sobota, 30 stycznia 2016

Skutki kwaśnych opadów

       Wiemy już, co to są kwaśne deszcze i jak powstają. Przeprowadzone eksperymenty        pomogły nam sobie wyobrazić skalę pH. Pytanie, które stawiamy sobie dziś, to 

jakie skutki wywołują kwaśne deszcze w przyrodzie?

      NA ROŚLINNOŚĆ

      Kwaśne deszcze powodują obumieranie drzew. Wypłukują one z drzew wapń i magnez, co    powoduje uszkodzenie, a nawet tracenie liści. Uszkodzone liście powodują zakłócenia w procesie  fotosyntezy i nadmierne parowanie wody. Drzewa stają się mniej odporne na warunki klimatyczne  i obumierają.




      Poza tym kwaśne deszcze zakwaszają glebę. Wymywają one niezbędne składniki odżywcze    (wapń, magnez, potas), w wyniku czego korzenie roślin mają zmniejszone możliwości pobierania  ich. Z czasem korzenie obumierają, a rośliny giną. Ponadto zakwaszone gleby stają się niezdatne  do uprawiania roślin.




      
     Jak zaobserwować gołym okiem działanie kwaśnych deszczów?

     Rozejrzyj się dookoła. Jeśli zaobserwujesz, że drzewa świerkowe mają żółte igły i je gubią, to  znaczy, że mamy do czynienia z kwaśnymi opadami.


Zniszczone lasy w Górach Izerskich.

      NA ZWIERZĘTA

     Kwaśne opady dostają się do jezior oraz rzek i zakwaszają je, powodując, że są one niezdatne dla  ludzi i zwierząt. Ryby - zwłaszcza pstrągi i łososie - przestają się rozmnażać i giną w  kwaśnej  wodzie. Także glin, który zostaje wymyty z gleby i dostaje się do zbiorników wodnych,  jest bardzo  szkodliwy dla ryb.  Gromadzi się on w ich skrzelach i uniemożliwia oddychanie.
    





     NA ZABYTKI

      Wiele budynków i pomników jest zbudowanych z kamienia zawierającego wapno - z  piaskowca, wapienia lub marmuru. Wapno neutralizuje działanie kwaśnych deszczów, jednak  w  końcu zostaje zużyte. Wtedy kamień traci naturalną odporność a budynek lub pomnik  zaczyna ulegać zniszczeniu. Posągom kamiennym odpadają części ciała np. nosy, a ściany  domów  pękają i grożą zawaleniem. Pod wpływem szkodliwego działania kwaśnych deszczów wszelkie konstrukcje metalowe narażone są na znacznie szybsze rdzewienie, a tym samym na wcześniejsze zniszczenie.

     Czy wiesz, że...
     kwaśne deszcze niszczą niektóre spośród naszych największych zabytków historycznych?  
    Przykładem są np. starożytne świątynie na Akropolu w Atenach, które  przetrwały tysiące    lat, a teraz zaczynają się niszczyć. Taki sam los spotyka i nasze polskie zabytki, np.  średniowieczne budowle Krakowa. 


Posągi na Akropolu niszczone przez kwaśne deszcze.

NA ZDROWIE LUDZI
Ludzie na skutek kwaśnych opadów są bardziej podatni na choroby układu oddechowego (takich jak bronchit czy astma) i układu krążenia. Wdychanie dwutlenku siarki i tlenku azotu szkodzi naszym płucom. Dotyczy to przede wszystkim ludzi żyjących w pobliżu elektrowni opalanej węglem oraz mieszkających w miastach o dużym ruchu ulicznym. Ludzie ci częściej cierpią na kaszel, bóle w klatce piersiowej i duszności.




Kwaśne deszcze zakwaszają także wodę pitną. Gromadzą się w niej metale ciężkie, które wywołują wiele chorób. Kadm uszkadza na przykład układ wydalniczy, glin uszkadza kości i mózg, a ołów - układ nerwowy.

Czas na eksperymentowanie!

Wiemy już jakie pH mają kwaśne deszcze. Dziś dowiedzieliśmy się o ich szkodliwych działaniach na rośliny, zwierzęta, ludzi i zabytki. 
Spróbujmy wytworzyć kwaśny deszcz i przekonać się o jego niszczycielskiej sile!

Potrzebne będą:
palnik, łyżka,  siarka, słoik z zakrętką, zapałki, denaturat, gałązki sosnowe, woda, papierowy ręcznik lub serwetka, papierki lakmusowe.




Nalewamy denaturatu do palnika, podpalamy knot. Łyżką nabieramy siarkę i spalamy ją nad ogniem. Gdy siarka zacznie się spalać, pojawi się charakterystyczny błękitny płomień. 


Wówczas wkładamy łyżkę do słoika (w 1/3 napełnionego wodą), ale nie zanurzamy w wodzie,  zakrywamy ręcznikiem papierowym lub serwetką, żeby zatrzymać gaz (dwutlenek siarki). 




Gdy już nie będzie dymu spalania, wyjmujemy łyżkę, zakręcamy słoik i wstrząsamy, żeby gaz połączył się z wodą. W ten sposób uzyskaliśmy kwaśny deszcz. Dla pewności możemy sprawdzić pH naszego wytworu. 





Do słoika wkładamy gałązkę sosnową, zakręcamy słoik i prowadzimy obserwacje, jakie skutki mają kwaśne deszcze.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz