We wcześniejszych postach wykazaliśmy, że kwaśne deszcze to duży problem ekologiczny, który niesie za sobą poważne konsekwencje. Przez ludzką nierozwagę cierpią rośliny, zwierzęta, a nawet my sami. Niszczeje nasze dziedzictwo kulturowe.
Czy można jakoś naprawić ten błąd?
Jak widać, powstawanie kwaśnych deszczów to nie tylko wina dużych zakładów energetycznych i przemysłowych oraz transportu. Jeśli nie stosujemy się do powyższych zaleceń, to również mamy swój udział w powstawaniu kwaśnych opadów i niszczeniu naszego środowiska. Im szybciej to zrozumiemy i zaczniemy stosować w praktyce, tym bardziej pomożemy Ziemi.
Ważne jest, żeby działania takie podjęły wszystkie kraje, ponieważ zanieczyszczenia powietrza przenoszone są przez wiatr i często kwaśne opady występują na obszarach znacznie oddalonych od źródeł ich powstawania.
Czas na eksperymentowanie!
Jest jeszcze jeden sposób na zminimalizowanie szkodliwego działania kwaśnego deszczu: wapno.
Wapno neutralizuje kwasy. Sprawdźmy więc,
czy dodanie wapna do wyprodukowanego przez nas kwaśnego deszczu, zneutralizuje jego działanie?
Czy można jakoś naprawić ten błąd?
- Musimy ograniczyć emitowanie do atmosfery tlenków siarki i azotu. Możemy to osiągnąć dzięki montowaniu specjalnych instalacji wyłapujących te szkodliwe gazy. Możemy też ograniczyć spalanie paliw zawierających siarkę.
- Musimy zmniejszyć emisję zanieczyszczeń z górnictwa, hutnictwa i elektrowni. Zwykły Kowalski także może pomóc! Wystarczy, że ograniczymy eksploatację zasobów (np. węgla) oraz zużycie energii elektrycznej. Zastosujmy żarówki energooszczędne, wyłączajmy światło, gdy nie jest potrzebne, sprzęt RTV wyłączajmy z prądu, nie zostawiajmy niczego na czuwaniu.
- Musimy zmniejszyć emisję szkodliwych spalin do atmosfery i ograniczyć transport drogowy. Dorośli mogą kupić samochód z katalizatorem. Wspaniale byłoby, gdyby czasami zostawili auto w garażu i przesiedli się do środków transportu miejskiego. Gorąco polecamy rower! Dobry dla zdrowia i dla środowiska!
- Musimy zmniejszyć ilość dwutlenku węgla i tlenków azotu uwalnianych do atmosfery. Jest to możliwe, jeśli ograniczymy zużycie węgla, spalanie drewna i gazu ziemnego. Pamiętajmy o tym w sezonie grzewczym.
- Musimy ograniczyć emisję dwutlenku siarki. Powstaje ona na przykład przy produkcji papieru. Pamiętaj więc o niemarnowaniu papieru, zbieraniu i wykorzystywaniu makulatury.
- Musimy ograniczyć stosowanie produktów jednorazowego użytku. Poddawajmy recyklingowi wszystko, co się da. Wytwarzanie nowych materiałów wiąże się z uwalnianiem do atmosfery znacznych zanieczyszczeń.
Jak widać, powstawanie kwaśnych deszczów to nie tylko wina dużych zakładów energetycznych i przemysłowych oraz transportu. Jeśli nie stosujemy się do powyższych zaleceń, to również mamy swój udział w powstawaniu kwaśnych opadów i niszczeniu naszego środowiska. Im szybciej to zrozumiemy i zaczniemy stosować w praktyce, tym bardziej pomożemy Ziemi.
Ważne jest, żeby działania takie podjęły wszystkie kraje, ponieważ zanieczyszczenia powietrza przenoszone są przez wiatr i często kwaśne opady występują na obszarach znacznie oddalonych od źródeł ich powstawania.
Czas na eksperymentowanie!
Jest jeszcze jeden sposób na zminimalizowanie szkodliwego działania kwaśnego deszczu: wapno.
Wapno neutralizuje kwasy. Sprawdźmy więc,
czy dodanie wapna do wyprodukowanego przez nas kwaśnego deszczu, zneutralizuje jego działanie?
Potrzebne będą:
- kwaśny deszcz (możesz użyć ten, który wyprodukowaliśmy wcześniej lub przygotować nowy według wskazówek zawartych w poście "Skutki kwaśnych opadów"),
- wapno (może być zwykłe wapno z apteki),
- gałązka świerku,
- papierki lakmusowe
pH kwaśnego deszczu przed podaniem wapna |
pH kwaśnego deszczu po podaniu wapna |
Następnie umieść w pojemniku gałązkę i obserwuj, czy działanie zneutralizowanego kwaśnego deszczu jest inne niż kwaśnego deszczu.
My obecnie prowadzimy obserwacje na 5 próbach!
1. gałązka świerkowa w kwaśnym deszczu o pH 2
2. gałązka świerkowa w kwaśnym deszczu o pH 4-5
3. gałązka świerkowa w zneutralizowanym kwaśnym deszczu ( z pH 2 na pH 6)
4. gałązka świerkowa w kwaśnym deszczu o pH 2 i po 48 h dodane wapno, które podniosło pH do 5
5. listek w kwaśnym deszczu o pH 2 (żeby porównać wrażliwość igły i liścia na działanie kwaśnych opadów)
Podzielimy się z Wami naszymi wynikami:
Nasze gałązki po 48 godzinach działania kwaśnego deszczu. |
Nasze gałązki po 4 dobach działania kwaśnego deszczu. |
Nasze gałązki po 6 dobach działania kwaśnego deszczu. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz